A co by było gdyby Bóg się odezwał w czasie modlitwy i odpowiedział na twoje słowa? Poniżej przedstawiam tłumaczenie francuskiego video zatytułowanego "Sketch Notre Père". Niech posłuży za komentarz do dzisiejszej Ewangelii.

"Ojcze nasz, Któryś jest w Niebie... Tak... kto to? To ja, wezwałeś mnie... nie, nie, nie wzywałem Cię, ja się tylko modlę... Ojcze nasz, Któryś jest w Niebie... o właśnie, znowu to zrobiłeś... co ja zrobiłem?... wezwałeś mnie mówiąc Ojcze nasz, Któryś jest w Niebie... O czym myślisz?... o niczym, ja się tylko modlę; przecież nie robię nic złego, prawda?...nie, wręcz przeciwnie; kontynuuj twoją modlitwę ...święć się Imię Twoje... co chcesz przez to powiedzieć? ...nie wiem, po prostu odmawiam modlitwę i to wszystko... Moje Imię jest inne od wszystkich imion, Moje Imię to JA JESTEM, to ci nic nie mówi? ...tak, ale nigdy o tym tak nie myślałem; przyjdź Królestwo Twoje, bądź wola Twoja... A co robisz, żeby moje Królestwo przyszło? ...co ja robię?!! nic, aaa właśnie wydaje mi się, że byłoby nieźle, gdybyś dyrygował wszystkim tu na ziemi tak jak to robisz tam u góry...!!! A czy Ja się mieszam do twojego życia? ...no wiesz, ja chodzę do kościoła... no na Boże Narodzenie, na Wielkanoc; ...Wyobraź sobie, że Moje Królestwo już się rozpoczęło; Moje Królestwo jest w tych, którzy podążają za Moim Synem; jesteś pewien, że idziesz Jego śladami... słuchaj Panie, jestem tak samo dobry, jak wszystkie te osoby, które chodzą do kościoła w każdą niedzielę rano... Jak chcesz, żeby Moja wola się spełniła, jeśli ci, którzy o to proszą sami jej nie wypełniają? ...słuchaj Boże, ja nie jestem święty... Wiem... to wiesz też, że nie mogę się pozbyć wszystkich tych historii, które mi przeszkadzają być prawdziwie wolnym... Dobrze, więc będziemy pracować razem, ty i Ja, aby zwyciężać... nie, to zajdzie zbyt daleko i zajmie zbyt dużo czasu; chleba naszego powszedniego daj nam dzisiaj... Nie ufasz mi w tym co dotyczy chleba? ...tak ...Niebezpiecznie jest się modlić, bo ryzykujesz, że się zmienisz; nie skończyłeś się jeszcze modlić, kontynuuj... nie mogę; wiem, co zaraz mi powiesz... Spróbuj, a zobaczysz... przebacz nam nasze winy, jako i my przebaczamy naszym winowajcom... Myślisz o Brygidzie? ...no właśnie, wiedziałem, że będziesz mi mówił o Brygidzie; Panie ona mnie bardzo skrzywdziła, nie rozumiesz? ja przysiągłem się zemścić... A twoja modlitwa? ...to jest kwestia przyzwyczajenia... Jesteś przynajmniej szczery; ale to nie jest łatwe nosić w sobie nienawiść, prawda? ...nie to nie jest proste; ale jedno Ci powiem, jak tylko się zemszczę, poczuję się o wiele lepiej... Wcale nie będziesz czuł się lepiej, wręcz przeciwnie, już jesteś tak bardzo smutny, ale Ja mogę to wszystko zmienić... Ty możesz to zmienić? ciekawe jak?... Przebacz Brygidzie, tak jak Ja kiedyś tobie przebaczyłem... nie Panie, nie mogę przebaczyć Brygidzie, po prostu nie mogę... A co mówiłeś w twojej modlitwie? [długa chwila ciszy] ...spróbuję przebaczyć Brygidzie, może mógłbyś spróbować też do niej przemówić; nie wiem czy ona się do Ciebie modli każdego poranka... To nie to co ją zatrzymuje, zakończ twoją modlitwę... nie wódź nas na pokuszenie, ale zbaw nas ode złego...To właśnie to zrobię, ale ty oddal się od zła; naucz się żyć w Mojej Miłości... bo, Twoje jest Królestwo i Potęga i Chwała... Niech łaska i pokój ci towarzyszą... amen."

Ks.Aleksander Dziadowicz