91,4 FM :: Pelplin
94,2 FM :: Szymbark
97,1 FM :: Chojnice

Kalendarz

Dzisiaj: Czwartek, 18.04.2024 r.
Imieniny: Apoloniusz, Bogusława, Bogusław

Rozwój królestwa Bożego

„Jezus mówił do tłumów: «Z królestwem Bożym dzieje się tak, jak gdyby ktoś nasienie wrzucił w ziemię. Czy śpi, czy czuwa, we dnie i w nocy, nasienie kiełkuje i rośnie, sam nie wie jak. Ziemia sama z siebie wydaje plon, najpierw źdźbło, potem kłos, a potem pełne ziarno w kłosie. Gdy zaś plon dojrzeje, zaraz zapuszcza sierp, bo pora już na żniwo».

Mówił jeszcze: «Z czym porównamy królestwo Boże lub w jakiej przypowieści je przedstawimy? Jest ono jak ziarnko gorczycy; gdy się je wsiewa w ziemię, jest najmniejsze ze wszystkich nasion na ziemi. Lecz wsiane, wyrasta i staje się większe od innych jarzyn; wypuszcza wielkie gałęzie, tak że ptaki podniebne gnieżdżą się w jego cieniu». W wielu takich przypowieściach głosił im naukę, o ile mogli ją rozumieć. A bez przypowieści nie przemawiał do nich. Osobno zaś objaśniał wszystko swoim uczniom” (Mk 4, 26-34).

Wszystko, co zostało stworzone rozwija się w kierunku czegoś większego, lepszego. Różnie można rozumieć i klasyfikować rozwój. Może być ilościowy albo jakościowy. W perspektywie wieczności rozumiemy go jako dążenie do większej doskonałości w miłości, większej świętości zatem. Nie ma większej miłości, jeśli nie jesteśmy coraz bardziej zakorzenieni w źródle miłości, jakim jest sam Bóg, który jest miłością. Kiedy mówimy o tej miłości, do której wzrostu sam Jezus nas zaprasza, to rozumiemy ją jako umieranie dla siebie (w sensie: dla swojego egoizmu) a życie dla innych. Rozwój zatem królestwa Bożego, które ma promienieć miłością, to wzrost tej miłości, ale też umieranie egoizmu, egocentryzmu i pychy. Gdzie to ma następować? W nas samych. Jezus w innym miejscu mówił: „Królestwo Boże pośród was jest” (Łk 17, 21). To królestwo zaczyna się tam i jest tam, gdzie jest Bóg, gdzie pozwala Mu się być. Zatem niebo i piekło zaczynają się już na ziemi. Niebo, kiedy pozwalasz kiełkować i wzrastać Bożej miłości w sobie a przez siebie dla innych. Piekło, kiedy ją niszczysz, zamykasz, alienujesz. Spójrz dziś w swoje serce, w które sam Bóg zasiał ziarno miłości, Jego miłości. Pozwól na jego wzrost, daj sprzyjające do tego warunki. Czyż nie żyjesz po to, by bardziej kochać, by nauczyć się prawdziwej sztuki miłości? Wzór już masz i Przewodnika w Jezusie, który umiłował Cię do końca, aż po krzyż, aż po obecność małej hostii. Wszyscy święci na czele z Maryją, naszą Matką, niech pociągają Cię do Serca Zbawiciela, które jest gorejącym ogniskiem miłości. Błogosławię Cię na tę piękną drogę rozwoju królestwa Bożego w Tobie i przez Ciebie +

Ks. Rafał Barciński